 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:30, 22 Maj 2008 |
 |
- Justin!!! UCIEKAJ!!!! - wrzasnęła łkając z bólu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:32, 22 Maj 2008 |
 |
No cóż... Nie umiecie się zbytnio wczuć
Zanim jednak wbiegłeś już leżałeś powalony zaklęciem crucio. Boli cię całe ciało. Michelle zaczęły wyskakiwał jakieś obrzydliwe krosty na twarzy - Mówcie. Gdzie jest pokój nauczycielski! |
|
|
|
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:32, 22 Maj 2008 |
 |
- AA! Nigdy! - wył z bólu Justin. |
Ostatnio zmieniony przez Justin Jonhsons dnia Czw 20:33, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:33, 22 Maj 2008 |
 |
- NIE!! - krzyknęła Michelle i płakała z bólu - ZOSTAWCIE GO!! PROSZĘ!! ZAPROWADZĘ WAS!!! - krzyknęła |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:35, 22 Maj 2008 |
 |
- Michelle!! - spojrzał pytająco na Michelle ze łzami w oczach. - Tak! Ona was zaprowadzi! Ale idę z tobą! - krzyczał. |
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:38, 22 Maj 2008 |
 |
- Ty tutaj zostajesz - czerwony promień ogłuszył go - A ty prowadź!
---
Nic nie pisz. Sami napiszemy już w pokoju. |
|
|
|
 |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:39, 22 Maj 2008 |
 |
- Justin! Uciekaj! Ja ich zaprowadzę! Jak by co to ja zginę! - krzyknęła
- Idziemy! - powiedziała i poszła |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michelle Hyde dnia Czw 20:40, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:40, 22 Maj 2008 |
 |
Justin zaczął widzieć w mgle. Upadł bezwładnie na ziemie...
Po jakimś czasie Justin obudził się. Cały czas widział we mgle. Wstał. Wyglądał jakby się upił. Wyszedł bardzo chwiejnym krokiem z sowiarni na błonia... |
Ostatnio zmieniony przez Justin Jonhsons dnia Czw 20:54, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:59, 24 Maj 2008 |
 |
Melindza weszła do sowiarni, wyjęła z torby paiper i pióro i zaczęła pisać list:
Cytat: |
Kochani Rodzice!
Przpepraszam, że tak długo sie nie odzywałam. Dostałam się do Gryffindoru i jest z tego bardzo dumna. W ostatnich dniach wiele się działo. Ale nie bede tego pisac wszytsko opowiem jak przyjadę. U mnie tak to jest wszystko dobrze. Z lekcjami radze sobie całkiem dobrze, ale bedzie lepiej.
Kocham Was bardzo.
Melinda. |
Napisała i wzięła burą sowę. Podała jej list. Sowa wyleciała. Melinda patrzyła jak się oddala po czym wyszła z sowiarni. |
|
|
|
 |
Miley Stewart
Gość
|
Wysłany:
Sob 17:05, 24 Maj 2008 |
 |
Miley weszła do sowiarni i przywołała jedną ze szkolnych sów.
Wyjęła list, który wcześniej napisała:
Cytat: |
Kochani Rodzice,
dostałam się do Ravenclaw! Tak jak chciałam! Bardzo się cieszę, że jestem w szkole, tu jest tak pięknie...Niedługo mam pierwsze zajęcia..mam nadzieję, że sobie poradzę.
Kocham was, całusy,
Wasza Miley |
Przywiązała list do sówki, szepnęła na ucho do kogo, a sowa odleciała.
Miley zadowona wybiegła z sowiarni.. |
|
|
|
 |
Jessica Potter
Gość
|
Wysłany:
Czw 16:27, 29 Maj 2008 |
 |
Phoebe weszła do Sowiarni, wyciągnęła 2 pergaminy i pióro. Na pierwszym z nich napisała:
Cytat: |
Droga Mamo.!
Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko wporządku. Jestem w szkole i dostałam się do Gryffindoru.! Poznałam wielu fajnych ludzi z którymi świetnie się dogaduję. Mam prośbę bo gdy jechałam do szkoły zapomniałam wziąć moje książki egipskie, mam nadzieje że mi je prześlesz.
Pozdrawiam Phoebe. |
Przeczytała to co napisała i zadowolona z efektu położyła zapięczętowany list obok plecaka. A na drugim pergaminie napisała:
Cytat: |
Cześć Tato i Załogo.!
Mam nadzieje, że dobrze się bawicie beze mnie i odkryliście nowy skarb lub uratowaliście kogoś lub coś. U mnie wszystko wporządku jestem w Gryffindoże i poznałam fajnych ludzi. Jesli mieliście jakąś przygodę to informujcie mnie na bierząco.! Przyślijcie zdjęcia z wypraw lub jakąś pamiątke.
Pozdro Ortega. |
Przeczytała dwa przez siebie napisane listy po czym podeszła do śnieżnej sowy i podała jej list do mamy, a list do ojca dała dużej brązowej sowie. Kiedy przyczepiła im listy od razu wyleciały z pomieszczenia. Phoebe schowała wszystkie przybory i wyszła z Faraonem. |
|
|
|
 |
Scarlet Jefferson
Administrator
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Sob 12:59, 31 Maj 2008 |
 |
Do sowiarni wleciały dwie sowy, jedna brązowa, a druga biała.
Zaskrzeczały głośno, tak aby usłyszała ich Phoebe..
Cytat: |
Droga Córeczko,
wszystko w porządku. Bardzo się cieszę, że jesteś w Gryffindiorze. To wielki zaszczyt! Tak jak prosiłaś, przesyłam twoje książki i 2 sykle.
Kocham,
Mama |
Do śnieżnej sowy przyczepiona była paczuszka z zamówieniem.
Cytat: |
Droga Phoebe,
niestety narazie nic nie znaleźliśmy, ale intensywnie szukamy. Brakuje nam ciebie.
Przysyłamy ci jednak muszlę z morza obok jednej z wysp, na której byliśmy.
Pozdrawiamy,
Tata z Załogą |
Do drugiej sowy przypięta była paczuszka z muszelką.
Sowy czekały na dziewczynę.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|