Salon "U Ewy"

- Noo. Super.. - odparła z uśmiechem.

-To będzie 6 galeonów- powiedziała.
-No to zostałaś jeszcze Ty. To na co się decydujesz ?- spytała z uśmiechem Emmę.

Zapłaciła fryzjerce po czym uśmiechnęła się do przyjaciółki.
-Dzięki Em- powiedziała z uśmiechem.
-Darcy, super fryzura- uśmiechnęła się do siostry.

Gość

Wyjęła z portfela pieniądze i zapłaciła fryzjerce.
-Dzięki dziewczyny- uśmiechnęła się pogodnie.
-Nat, super wyglądasz- powiedziała do siostry.

- No to... Chyba tak jak pani sugerowała... Ten mocny blond. - odpowiedziała uprzejmie kobiecie.

-No to zapraszam- uśmiechnęła się, a gdy dziewczyna usiadła na krześle zabrała się do pracy. Wyjęła z szafki odpowiednią farbę i przefarbowała dziewczynę na blond, bardzo przypominający platynę, ale odrobinę mniej jaskrawy. Następnie wycieniowała jej włosy.
-Fryzura gotowa- oznajmiła z uśmiechem. -No to będzie 10 galeonów- powiedziała.

-Emma, wyglądasz super- uśmiechnęła się szeroko do przyjaciółki.

Gość

-Do twarzy Ci w tej fryzurce- powiedziała Darcy z uśmiechem.

-Dziękujemy, do widzenia- uśmiechnęła się do fryzjerki po czym w 3 wyszły z pomieszczenia.
-To teraz zakupy, tak ?- spytała.

- Dzięki. - odparła Emma i zapłaciła kasjerce należną sumę. - Tak.. Raczej tak. - odpowiedziała do Natalie.

Matthias wszedł i usiadł na fotelu.
-Obciąć, uczesać na jedną stronę, przefarbować na hmm... Albo nie... Farbować nie.

Gość

Fryzjerka wykonała swoją pracę i wzięła należne pieniądze od chłopaka.