Autor |
Wiadomość |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 12:29, 17 Lip 2008 |
 |
Przyszła powolnym krokiem do Banku Grinngota.
Powiedziała do goblina cicho:
- Mandy Song - imię jej mamy i weszła do skarbca.
Wzięła z niego 10 galeonów. Opuściła bank. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Nie 12:17, 03 Sie 2008 |
 |
Jason wszedł do banku. Miał nadzieję, że wszystko mu się uda. Rodzice zostawili mu czek na pięćdziesiąt galeonów na 'nagłe wypadki'. Czyż to nie jest ten nagły wypadek? Podszedł do pierwszego wolnego goblina i pokazał mu czek. Ten sprawdził jego autentyczność, a już po chwili Jason miał znacznie cięższą kieszeń niż zwykle. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:16, 01 Wrz 2008 |
 |
Nicole weszła do skarbca. Podeszła poważnym krokiem do goblina i powiedziała:
- Dzień dobry, chciałabym otrzymać wypłatę. Mandy Song - powiedziała imię swojej mamy, na którą były zapisane pieniądze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Elen Terzieff-Godefroy
Moderator
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lough Allan Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:17, 01 Wrz 2008 |
 |
- Klucz? - zaskrzeczał nisko goblin. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:20, 01 Wrz 2008 |
 |
Nicole pogrzebała w kieszeni i wyjęła mały zardzewiały już lekko kluczyk, który dostała od mamy. Podała go goblinowi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Elen Terzieff-Godefroy
Moderator
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lough Allan Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:24, 01 Wrz 2008 |
 |
Nieludź dokładnie obejrzał przedmiot. Patrząc znad połówek swoich okularów sprawdził coś w grubej księdze, po czym spojrzał na dziewczynę znudzonym wzrokiem. Chętnie by tę smarkulę za drzwi wyrzucił, ale rzekł zgodnie z przystającą mu etykietą:
- Proszę za mną. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:26, 01 Wrz 2008 |
 |
Nicole zadowolona podążyła za niskim i brzydkim goblinem. Na oko wyglądał jak staruszek, lecz chodził jeszcze w miarę dobrze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Elen Terzieff-Godefroy
Moderator
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lough Allan Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:33, 01 Wrz 2008 |
 |
Weszli do małego wagonu, który jakimś cudem nie wykoleił się podczas krętej i stromej drogi do skrytki dziewczyny. Goblin wyszedł z chybotliwego korytka i przeklął go w duchu. Wziął lampę i podszedł do wrót. A właściwie wrótek. Na pierwszy rzut oka było widać, że są solidne i wytrzymają dużo, ale nie wyróżniały się niczym specjalym. Wielkość też była przeciętna - standardowe 5 stóp.
Włożył klucz do zamka i otworzył skrytkę.
- 123, proszę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:35, 01 Wrz 2008 |
 |
Nicole zrobiła lekki dyk i weszła do skarbca.
Wyjęła z niego 30 złotych galeonów.
- Dziękuje, to wszystko - powiedziała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Elen Terzieff-Godefroy
Moderator
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lough Allan Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:38, 01 Wrz 2008 |
 |
Zamknął skrytkę i, tzrymając w ręku lampę, wszedł ze smarkulą do wagonu. Po wyjściu z wehikułu żwawym krokiem wrócił na swoje stanowisko i dał dziewczynie coś do podpisania.
- Suma, data, imię i nazwisko. Twoje, nie twojej matki. I podpis. Tu jest twój klucz, żegnam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 12:39, 01 Wrz 2008 |
 |
Wypełniła wszystko, zabrała klucz i wyszła bez słówa. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|