Autor |
Wiadomość |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 18:30, 17 Wrz 2008 |
 |
Nicole poczuła jego dotyk i po chwili skończyła piękny pocałunek.
- Przepraszam, ale muszę iść. Kocham Cię, pa! - cmoknęła go lekko w usta i pobiegła do zamku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Śro 18:31, 17 Wrz 2008 |
 |
Justin zwiesił głowę z rozpaczy, lecz uszanował jej decyzję i również opuścił park. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 18:49, 17 Wrz 2008 |
 |
Nat weszła do parku. Ostatnimi czasy czuła się trochę samotna. Błonia były niezwykle opustoszały, brakowało jej towarzystwa przyjaciół. Zaczęła się przechadzać zamyślona.
Czuła, że brakuje jej Jasona. Ich spotkań i rozmów. Bała się, że może on nie chce już z nią być i jej unika. To byłby dla niej straszny cios. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Natalie Foster dnia Śro 19:16, 17 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Śro 19:26, 17 Wrz 2008 |
 |
Jason wszedł do parku z mętlikiem w głowie i gitarą w ręku. Usiadł pod najszerszym drzewem jakie znalazł - miało go chronić przed wiatrem - ułożył się wygodnie na ziemi, odpowiednio ustawił gitarę i mając na uwadze temat swoich rozważań, zaczął grac piosenkę, którą zaskoczył Natalie na ostatnim balu. Ta chwila była przełomem w ich znajomości. Tak pięknej znajomości, która była dla niego tak ważna...
Grając, nucił sobie - na początku cicho, z czasem coraz głośniej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 19:29, 17 Wrz 2008 |
 |
W uszach Natalie zaczęła brzmieć piosenka, którą Jason zagrał jej na Balu. Trochę ją to zdziwiło. Nagle jej oczom ukazał się Jason. Jeszcze nigdy tak bardzo nie cieszyła się na jego widok. Podeszła do niego. W duchu dziękowała sobie, że dzisiaj tak ładnie się ubrała (xD). Spojrzała na niego radośnie, nic nie mówiąc.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Śro 19:36, 17 Wrz 2008 |
 |
Jason nie skończył jeszcze piosenki. Grając i śpiewając teraz już głośno i pewnie, wciąż rozmyślał: co będzie dalej? A jeśli Natalie uznała, że Jason po prostu najzwyczajniej w świecie jej nie odpowiada? Co wtedy?
-Give me a sweet kiss
I'll need your presence too
Give me inspiration
To dream about you
I can be your boy
It can be so sweet
I pray for your love
Every time I go to sleep - zakończył piosenkę przyjemnym dla ucha akordem i odzyskał kontakt z rzeczywistością. Kierowany dziwną siła podniósł oczy ku górze i oniemiał: ujrzał bowiem nad sobą najprawdziwszą Natalie Foster! Stała tu i słuchała, jak gra, śpiewa i odlatuje, nie wiadomo jak długo. Z wrażenia nie był w stanie nic powiedzieć. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 19:39, 17 Wrz 2008 |
 |
Natalie wpatrywała się w niego z czułością. Zdała sobie sprawę, jak bardzo za nim tęskniła. Zbliżyła się do niego i spojrzała mu w oczy. Tym spojrzeniem przekazała mu wszystko co ma w sercu. Po chwili złożyła na jego ustach delikatny pocałunek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Śro 19:43, 17 Wrz 2008 |
 |
Jason odłożył na bok (a raczej bezceremonialnie odrzucił) spoczywającą na kolanach Jasona i przeszkadzającą im gitarę. Jeśli jeszcze przed chwilą sądził, że ten instrument to najlepsza odskocznia od problemów, to teraz stwierdził, że jakie by to problemy nie były - towarzystwa ukochanej nie przebije nic. Gorliwie, choć zachowując umiar (naprawdę, z wielkim trudem) odwzajemniał czuły pocałunek Natalie, wręcz przepełniając go uczuciem. Ach, jak bardzo za tym tęsknił... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 20:04, 17 Wrz 2008 |
 |
Natalie poczuła radość. Teraz czuła się naprawdę szczęśliwa w objęciach ukochanego. Odwzajemniła pocałunek po czym przytuliła się do niego. Tęskniła za takimi chwilami.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Śro 20:11, 17 Wrz 2008 |
 |
Jason objął czule Natalie. Taka chwila to było zdecydowanie coś, o czym marzył ostatnimi czasy niemal bez przerwy. Właśnie ta chwila uświadomiła mu, że nic więcej mu w życiu nie potrzeba - potrzebuje tylko i wyłącznie Natalie; kiedy ona jest w pobliżu, reszta schodzi na dalszy plan.
- Tęskniłem - powiedział tylko, nie chcąc mącić drogocennej ciszy zbyt wieloma słowami. Zresztą, mógłby nie mówić nic, a i tak Natalie pewnie wiedziałaby, o co mu chodzi. Czuł jednak potrzebę wypowiedzenia swoich myśli (choć w uproszczonej formie) na głos. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pią 19:11, 19 Wrz 2008 |
 |
-Ja też...-spojrzała na niego z uśmiechem po czym przytuliła się do niego. Czuła się tak wspaniale, że aż trudno było to opisać w słowach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Sob 8:00, 20 Wrz 2008 |
 |
Jason uśmiechnął się do niej i objął ją czule. Trwali tak w złotym milczeniu, nie mącąc ciszy niepotrzebnymi słowami. I tak każde z nich doskonale wiedziało, co myśli w tej chwili to drugie. Czuł teraz, że na nic nie zamieniłby tego wspaniałego uczucia, łączącego ich tak trwale. Natalie to najpiękniejsze, co go w życiu spotkało. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|