Autor |
Wiadomość |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 21:10, 04 Sie 2008 |
 |
Emma pocałowała go w policzek. - Wiesz... To dziwne... Dzisiaj rano z Maddie się nabijałyśmy z miłości do Ciebie... A teraz... - dziewczyna aż nie wiedziała co ma powiedzieć. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:12, 04 Sie 2008 |
 |
- A teraz? - uśmiechnął się i też pocałował Emmę w policzek. |
|
|
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 21:17, 04 Sie 2008 |
 |
- A teraz... Nawet nie wiem jak to powiedzieć... Czuję coś takiego pierwszy raz... - powiedziała patrzaąc na niegp. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:22, 04 Sie 2008 |
 |
Kiwnął tylko głową i znów pocałował Emmę.
Nie wiedział co się z nim dzieje... Najpierw zakochał się w jednej przyjaciółce, a teraz drugiej. Nie miał pojęcia czy to długo przetrwa... |
|
|
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 21:39, 04 Sie 2008 |
 |
Emmie przypomniała się poprzednia sytuacja Justina. Przestraszyła się, że jej stanie się to samo. Zaczęła mieć mętlik w głowie. Oddała pocałunek, z rumieńcami, chociaż coś w głowie jej mówiło by przestała, a w innym miejscu głowy wręcz przeciwnie... Zupełnie nie wiedziała co robić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:44, 04 Sie 2008 |
 |
Justin zauwarzył niepokój na twarzy Emmy.
- Coś się stało? - zapytał. |
|
|
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 21:46, 04 Sie 2008 |
 |
- Nie... Nie... Nic... Tylko... A nic... - wydukała Emma myśląc o wszystkim. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:48, 04 Sie 2008 |
 |
- Przecież widzę, że coś jest nie tak... - powiedział i spojrzał na Emmę. |
|
|
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 21:52, 04 Sie 2008 |
 |
- Nie... To naprawdę nic takiego... Po prostu mam zamęt w głowie... - odpowiedziała patrząc na jego twarz. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:54, 04 Sie 2008 |
 |
- Dlaczego? - wypytywał zaniepokojony Emmę. |
|
|
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 21:57, 04 Sie 2008 |
 |
- Bo wiesz... - zaczęła i postanowiła być szczera - Byliśmy od początku najlepszymi przyjaciółmi. Boję się, że to nie przetrwa czy coś... - powiedziała smutno i spojrzała na chłopaka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pon 22:03, 04 Sie 2008 |
 |
- Chcesz powiedzieć, że... Że boisz się, że będzie tak jak z Maddie? - spytał. - Ale... Wtedy musiałem z nią zerwać... To nie było prawdziwe uczucie... Teraz jest inaczej. - wyjaśnił. |
|
|
|
 |
|