Autor |
Wiadomość |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Wto 17:36, 02 Wrz 2008 |
 |
Odstęp:
Jason rozsiadł się wygodniej na ławce i zamyślił się. Ciekawe, jak tam zdrowie Natalie... Chciałby się z nią spotkać. Albo może lepiej nie, jeszcze się zarazi...
Zasępił się. Dlaczego choroba złapała akurat jego?!
Musi wymyślić coś, co nie wymagałoby jego obecności. Nie chce w końcu zarazić Natalie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Wto 18:03, 02 Wrz 2008 |
 |
Jason nagle zauważył coś białego pod swoimi nogami. Pochylił się i podniósł to coś z ziemi. Okazało się, że to piękna, rozłożysta biała róża. Zdziwił się, widząc ją, ponieważ nie spodziewał się takich kwiatów w miejscu takim jak to i o porze roku takiej jak ta. Wpatrywał się w nią przez chwilę.
Nagle go olśniło. Ta róża...
Rozejrzał się dookoła. Nie dostrzegł dookoła siebie żadnej białej róży. W ogóle, żadnej róży. Jeszcze raz zerknął na piękny kwiat.
No tak, to takie oczywiste!
Zerwał się z ławki i pobiegł do zamku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Wto 18:12, 02 Wrz 2008 |
 |
Natalie weszła do ogrodu. Usiadła na ławce i zaczęła wdychać woń kwiatów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Wto 18:25, 02 Wrz 2008 |
 |
Odstęp
Wyszła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ashley Truscott
Gryffindor
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Wto 16:43, 09 Wrz 2008 |
 |
Ashley weszła do Ogrodu. Uśmiechnęła się po czym usiadła na ławce oglądając roślinność i jedząc jabłko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mandy Truscott
Hufflepuff
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:05, 09 Wrz 2008 |
 |
Mandy przyszła do ogrodu, zajadając się jabłkiem. Zobaczyła swoją siostrę. Podeszła do niej i cmoknęła ją na powitanie w policzek.
- Hej. Co tam? - spytała siadając obok i gryząc jabłko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ashley Truscott
Gryffindor
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Wto 17:06, 09 Wrz 2008 |
 |
- Hej. Dobrze. Ej zostaw moje jabłko! - zaśmiała się.
- A u Ciebie? - spytała z uśmiechem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mandy Truscott
Hufflepuff
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:09, 09 Wrz 2008 |
 |
Mandy zaśmiała się.
- Też dobrze. Z resztą jak zwykle. - odpowiedziała z szerokim uśmiechem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ashley Truscott
Gryffindor
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Wto 17:11, 09 Wrz 2008 |
 |
- No tak siostro Jonas. - zaśmiała się.
- A jak tam u Mel? - spytała gryząc jabłko.
- Chcesz kawałek? - zaśmiała się. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mandy Truscott
Hufflepuff
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:13, 09 Wrz 2008 |
 |
- U Mel raczej też dobrze. A jak mogłoby być inaczej. - powiedziała śmiejąc się.
- Nie, dzięki. Mam swoje. - odpowiedziała z ciągłym śmiechem, wyjęła z torby własne jabłko i zaczęła jeść. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ashley Truscott
Gryffindor
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Wto 17:19, 09 Wrz 2008 |
 |
- Okej. No tak. U nas zawsze dobrze. - zaśmiała się jedząc jabłko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mandy Truscott
Hufflepuff
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:28, 09 Wrz 2008 |
 |
- Właśnie. U nas zawsze panuje optymizm - uśmiechnęła się szeroko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|