Autor |
Wiadomość |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 13:27, 14 Wrz 2008 |
 |
- Tak, tak... Tyle że ja nigdy ugryźć się w język nie umiem, kiedy trzeba... - mruknęła, patrząc się przed siebie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 13:29, 14 Wrz 2008 |
 |
- Boże... Ale to nienormalne. To jest straszne... Nie wiem, co zrobiłam, a on się na mnie obraził! - powiedziała, kładąc się na plecach i kładąc nogi obok głowy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 13:33, 14 Wrz 2008 |
 |
- Idę go poszukać. Muszę z nim pogadać... - powiedziała wstając, po czym zaczęła krążyć po błoniach w poszukiwaniu Tomoyi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 13:41, 14 Wrz 2008 |
 |
- Ja chyba też powinnam - mruknęła i poszła za Maddie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Elen Terzieff-Godefroy
Moderator
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lough Allan Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 19:57, 14 Wrz 2008 |
 |
Usiadła pod drzewem. Pomimo niskiej temperatury nie było jej zimno. Spojrzała w gwiazdy, były bardzo piękne. Widziała gwiazdozbiór smoka, panny, oriona... Po chwili odwróciła od nich wzrok i zaczęła szukać swojej różdżki. Cholera, było tak ciemno, że nie mogła jej znaleźć... O, jest! Uradowana, ją chwyciła i szepnęła:
- Lumos.
Z końca różdżki wydobyło się światełko. Mała, lecz silna pulsująca kula światła wzniosła się nad jej głową. Przesunęła ją trochę na bok, by jej nie świeciło w oczy. Wsunęła z powrotem różdżkę i jęła czytać Próby. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Elen Terzieff-Godefroy
Moderator
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lough Allan Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 15:18, 15 Wrz 2008 |
 |
Kiedy na błoniach nie było żywej duszy i kiedy świerszcze zaczęły conocny koncert, a kula światła nad jej głową zaczęła przygasać, kobieta zakończyła czytać w pół zdania.
Cytat: |
...Gilead zebrał pozostałe siły i naciągnął swój łuk. |
Z jakiegoś, nieznanego niewiaście powodu, ostatnie słowo było podkreślone. Podniosła w zdziwieniu jedną brew do góry i przewertowała pozostałe kartki. Nie było tam już nigdzie żadnych podkreślonych przez innego czytelnika słów. Tylko łuk.
Doszła w końcu do wniosku, że to musiał być przypadek. Ot, kreska z inkaustu. Zamknęła książkę, kula światła zniknęła. Wstała, a po chwili jej wzrok przyzwycział się do ciemności. Kobieta, spowita przez gęsty mrok nocy, wróciła do komnaty. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Wto 16:55, 16 Wrz 2008 |
 |
Jason wyszedł an błonia. Miał zamiar trochę pospacerować w tym chłodnym powietrzu - może to go choć trochę rozbudzi. Ubrany w ciepłą bluzę chodził wzdłuż brzegu jeziora. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jason Colt
Gryffindor
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor! Płeć: Czarodziej
|
Wysłany:
Wto 16:57, 16 Wrz 2008 |
 |
Po dłuższej chwili stwierdził jednak, że spacer brzegiem jeziora, przy którym wiatr był bardzo silny i zimny chyba nie był dobrym pomysłem, zwłaszcza, że ostatnio był chory. Przeszedł więc w jakieś spokojniejsze miejsce. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vanessa Evans
Hufflepuff
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moskwa Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 13:36, 17 Wrz 2008 |
 |
Vanessa przyszła nad jezioro.Usiadła koło brzegu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 13:46, 17 Wrz 2008 |
 |
Emma przyszła nad jezioro. Zobaczyła Vanessę, więc podeszła do niej.
- Hej. Co tam? Jak tam? - spytała z uśmiechem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vanessa Evans
Hufflepuff
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moskwa Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 16:48, 17 Wrz 2008 |
 |
- hej , jakoś żyję - zaśmiała się. - a co u Ciebie?-spytała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 16:50, 17 Wrz 2008 |
 |
- Nawet nieźle. - odparła z uśmiechem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|