Jezioro i jego okolice

Maddie przyszła nad jezioro. Zdjęła buty, podwinęła spodnie i weszła po kolana do wody.

As z walizkami weszła nad Jezioro.
- Jak tu pięknie. - powiedziała rozmarzona Ashley do sióstr. Usiadła wygodnie na ławce i jak zahipnotyzowana zaczęła wpatrywać się w Jezioro i molo.

Gość

Melody przyszła z siostrami na błonia. Targała za sobą walizkę, a w dodatku na smyczy upiętego miała Blacky'ego. Rzuciła walizkę i swoją torbę gdzieś pod drzewo xD i od razu pobiegła w stronę jeziora. Zdjęła buty i zamoczyła stopy w wodzie. - Brr... Zimna! - krzyknęła szybko wyskakując z jeziora chlapiąc przy tym na wszystkie strony.

Emma weszła z walizką w rękach za siostrami nad jezioro. Postawiła ją gdzieś, po czym rozsiadła się na niej.
- NOoo... Tu jest cudownie... - uśmiechnęła się rozglądając się dokładnie po błoniach.

- Osz Ty! - zaśmiała się Ashley do Melody.
- Noo.. Wyjątkowo zimna. - wzdrygnęła się Ash odchodząc i powracając na ławkę.

Emma zaczęła się szczerze śmiać. Patrzyła z szerokim uśmiechem na siostry. Tak się cieszyła, że one są tu z nią.
- Heeej... Tylko proszę... Uważajcie żeby, nie podeptać roślin. - uśmiechnęła się błagalnie do dziewczyn.

-Spokojnie... Przecież wiemy że dbasz o środowisko i nigdy takiej rzeczy byśmy nie zrobiły. - popatrzyła z szerokim uśmiechem na siostry.

Gość

Gdy stopy Mel wystarczająco się osuszyły, dziewczyna nałożyła na nie z powrotem swoje trampki. Rozejrzała się poprawiając włosy i położyła na trawie tuż przy walizce, na której siedziała Mandy.

Ash uśmiechnęła się po czym ziewnęła.
- Podróż mnie zmęczyła. - powiedziała z uśmiechem.

- Mnie też, mnie też, mnie też... - potwierdziała i po chwili wyprostowała się i zaczęła się śmiać. Gdy skończyła wróciła na swoje miejsce i zwróciła się do sióstr.
- Sorry. Podekscytowana jestem. -

Gość

Mel odgarnęła grzywkę z czoła. - Cooo robimyyy? - zapytała lekko znudzona.

- Skąd mam wiedzieć. - wybuchła śmiechem i poprawiła włosy.