Autor |
Wiadomość |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 19:19, 19 Maj 2008 |
 |
Korytarz prowadzący do gabinetów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Vanessa Rosenberg
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:23, 19 Maj 2008 |
 |
Vanessa stanęła na korytarzu i zaczęła obserwować czy Emma się topi w jeziorze.
Gdy usłyszała krzyki Gryfonki szybko wbiegła do pokoju porfesor Felton... |
|
|
|
 |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 19:23, 19 Maj 2008 |
 |
Michelle schowała się za drzwami do gabinetu.
Czekała na reakcję Vanessy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 19:39, 19 Maj 2008 |
 |
Odstęp
Wyszła z gabinetu nauczycielki i powoli kierowała się w stronę ciemnego korytarza... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sapphire Avain
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.
|
Wysłany:
Pon 19:40, 19 Maj 2008 |
 |
Sapphire wyjrzała na korytarz. Było wystarczająco ciemno. Wyszła więc z pomieszczenia i rozejrzała się wokoło. Ach... te znajome kąty... Nagle zauważyła jakąś postać całkiem niedaleko. Zdecydowanie wyglądała na uczennicę.
- Nie zgubiłaś się przypadkiem? - zapytała głośno. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 19:42, 19 Maj 2008 |
 |
Zamarła na chwilę i powoli się odwróciła.
Ujrzała wysoką postać, która ani ie przypomniała uczennicy, ani nauczycielki..
Miała długie kły, i nie była za przyjemna..
- Ja..chciałam... - zaczęła myśleć - ...oddać moją pracę z zaklęć profesor Felton. - powiedziała poważnie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vanessa Rosenberg
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:43, 19 Maj 2008 |
 |
Vanessa pojawiła się na korytarzu za pomocą ruchomych schodów.
- I co? Masz wszystko? - spytała i po prostu ją wryło.
Zobaczyła przed sobą nauczycielkę.
- Dzień... Dobry wieczór pani profesor... - wyjąkała dziwnie patrząc na Michelle. |
Ostatnio zmieniony przez Vanessa Rosenberg dnia Pon 19:43, 19 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
Sapphire Avain
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.
|
Wysłany:
Pon 19:45, 19 Maj 2008 |
 |
- Doprawdy? - zapytała. - W takim razie, o co może chodzić Twojej koleżance? - spytała drwiąco. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 19:47, 19 Maj 2008 |
 |
- Ona..ma problemy ze sobą.. - zaczęła - Majaczy czasami, ostatnio zmarła jej ciocia i jeszcze nie jest sobą..Chyba pójdę z nią do pielęgniarki..Nie wygląda najlepiej.. - zaczęła nadawać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vanessa Rosenberg
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:47, 19 Maj 2008 |
 |
Vanessa połknęła ślinę, aż zabolało ją gardło.
- Prze... Prze pani... No my też tutaj... Ona szukała swoich zgubionych knutów... I dlatego spytałam czy ma już wszystkie... - wyjąkała przerażona. |
Ostatnio zmieniony przez Vanessa Rosenberg dnia Pon 19:47, 19 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
Sapphire Avain
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.
|
Wysłany:
Pon 19:51, 19 Maj 2008 |
 |
- Ależ nie, nie idź. Obydwie mówicie bardzo ciekawe rzeczy. Ale mała rada na przyszłość: przy takich akcjach, ustalcie jedną wspólną wersję na takie okoliczności. Byłoby Wam zdecydowanie łatwiej - oznajmiła z drwiną w głosie. - A tymczasem, odwiedźmy profesor Felton, na pewno zechce wysłuchać Waszych traumatycznych przeżyć.
I weszła z uczennicami do gabinetu nauczycielki. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sapphire Avain dnia Pon 19:53, 19 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Lauren Felton
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:51, 19 Maj 2008 |
 |
Zjawiła się na korytarzu i zdziwiona ujrzała grupkę złożoną z dwóch uczennic i nauczycielki.
- Co tu się dzieje!? - powiedziała stanowczo, po czym wpadła do swego gabinetu. |
Ostatnio zmieniony przez Lauren Felton dnia Pon 19:52, 19 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
|