Autor |
Wiadomość |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 14:47, 13 Sie 2008 |
 |
Caroline dostała ataku kaszlu. Dusiała się Nim bo wskoczyła do zimnej wody aby ratować Sare. Przy okazji robiła się coraz bardziej blada , a kaszel się nasilał. |
|
|
|
 |
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 14:48, 13 Sie 2008 |
 |
Uważnie wysłuchała pielęgniarki. Usiadła na krześle obok łóżka Sary. Dziewczyna była blada, miała bandaże na głowie i stopie, a do tego ta cała aparatura. Miała nadzieję, że Sarah szybko odzyska przytomność.
-Dlaczego tyle ludzi musi tutaj trafiać...-powiedziała cicho zmartwiona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 14:51, 13 Sie 2008 |
 |
Caroline zaczęła się coraz bardziej dusić. Podeszła do okna ale nie mogła złapać odechu. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 14:53, 13 Sie 2008 |
 |
-Caroline. Co się dzieje ?-podeszła do przyjaciółki przerażona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 14:55, 13 Sie 2008 |
 |
Caroline nie mogła oddychać i nic mówić. Po chwili walnęła w podłogę z impetem. Starciła przytomność a z a z jej twarzy zaczęła spływać krew. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 14:56, 13 Sie 2008 |
 |
Natalie z trudem podniosła Caroline i położyła ją na łóżku. Zaczęła wołać pielęgniarkę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 14:57, 13 Sie 2008 |
 |
Caroline już nie oddychała. Cała po poduszcze i po jej ubraniu zaczęła spływać krew. Caroline nie oddychała ani nie dawała znaków życia. |
|
|
|
 |
Brenda Fitzpatrick
Gość
|
Wysłany:
Śro 14:57, 13 Sie 2008 |
 |
(Jak się tak głową uderzy i krew zaczyna lecieć, to od razu się umiera... xP) |
|
|
|
 |
Jessica Carell
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 14:59, 13 Sie 2008 |
 |
-Co tu się znowu dzieje ?- pielęgniarka wparowała do pomieszczenia. Zauważyła następną nieprzytomną dziewczynę. Uniosła różdżkę i zaczęła mruczeć jakieś zaklęcie. Krew z twarzy dziewczyny zniknęła. Owinęła bandażem jej głowę. Postawiła na stoliku tabletki i szklankę z wodą.
-Ma to połknąć, gdy się obudzi..-powiedziała do Gryfonki, po czym wyszła spoglądając jeszcze na drugą Puchonkę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 15:00, 13 Sie 2008 |
 |
Usiadła pomiędzy łóżkami dwóch przyjaciółek. Obie jeszcze nie odzyskały przytomności. Otworzyła okno, by wpuścić do środka świeże powietrze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 15:01, 13 Sie 2008 |
 |
Caroline już oddychała ale się nie obudziła. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 15:02, 13 Sie 2008 |
 |
Patrzyła to na Sarę, to na Caroline ze smutkiem na twarzy. Siedziała na krześle i czuwała, czekając aż się obudzą. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|