Autor |
Wiadomość |
Jennifer Winstead
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:22, 13 Sie 2008 |
 |
Jen weszła do Skrzydła. Usiadła przy łóżku Caroline.
- Hej dziewczyny! - uśmiechnęła się.
- Caroline jak się czujesz? - spytała po czym położyła na stoliczku obok kilka książkek i jabłka które wzięła z WS.
- Pozwolisz że wezmę sobie jedno? - spytała z uśmiechem na twarzy. |
|
|
|
 |
|
 |
Anastazja Davis
Ravenclaw
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stany Zjednoczone ~ Ravenclaw
|
Wysłany:
Śro 10:26, 13 Sie 2008 |
 |
Anastazja weszła do skrzydła szpitalnego.
-Cześć! - powiedziała do wszystkich i podeszła do Caroline:
-To dla ciebie - mówiła podając jej pluszowego misia trzymającego serduszko z napisem: "Wracaj do zdrowia!". Andis zawiązała mu jeszcze fioletową kokardę na szyi - To jest pluszak... A to są kwiaty z szkolnego ogrodu - mówiła podając jej uzbierany bukiet - Tylko nie komu nie mówcie, że zerwałam - zaśmiała się - Caroline, jak się czujesz? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:27, 13 Sie 2008 |
 |
- Już lepiej. Pewnie że możesz. Dzięki. - uśmiechnęła się. |
|
|
|
 |
Anastazja Davis
Ravenclaw
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stany Zjednoczone ~ Ravenclaw
|
Wysłany:
Śro 10:29, 13 Sie 2008 |
 |
-To dobrze - powiedziała z uśmiechem Andis. - Ja wogóle nie wiem dlaczego ty tu jesteś. Dostałam tylko wiadomość, że lezysz w skrzydle, ale nie wiem dlaczego... - powiedziała niepewnie Anatsazja - Jeśli można wiedzieć... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jennifer Winstead
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:42, 13 Sie 2008 |
 |
- Jest mi bardzo przykro ale muszę już lecieć. - uśmiechnęła się po czym wybiegła ze Skrzydła. |
Ostatnio zmieniony przez Jennifer Winstead dnia Śro 10:53, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:45, 13 Sie 2008 |
 |
- Nie ważne nie chce o tym mówić. - powiedziała z uśmiechem.
- Cześć Jen! - uśmiechnęła się.
- Maddie jak się czujesz? - spytała troskliwie. |
|
|
|
 |
Anastazja Davis
Ravenclaw
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stany Zjednoczone ~ Ravenclaw
|
Wysłany:
Śro 10:45, 13 Sie 2008 |
 |
-Papa Jennifer! - powiedziała do dziewczyny Andis - No co tam Caroline? - uśmiechnęła się do Puchonki. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jennifer Winstead
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:47, 13 Sie 2008 |
 |
(pa pa dziewczyny muszę luż lecieć. Będę póżniej.) |
Ostatnio zmieniony przez Jennifer Winstead dnia Śro 10:54, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 10:48, 13 Sie 2008 |
 |
Maddie obudziła się i spojrzała na Caroline. - Oo, Boże... Czemu ja tu jestem? - spytała ze śmiechem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Anastazja Davis
Ravenclaw
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stany Zjednoczone ~ Ravenclaw
|
Wysłany:
Śro 10:50, 13 Sie 2008 |
 |
Andis się tylko uśmiechnęła i patrzyła na dziewczyny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 10:53, 13 Sie 2008 |
 |
- Nie widziałyście pani Pomfrey? - zapytała chwytając się za czoło, a drugą ręką za nos. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:54, 13 Sie 2008 |
 |
- Nic ciekawego. Poczekaj chwilkę. - powiedziała po czym podała jabłko i kasiążke Maddie.
- Cześć Maddie. Jak się czujesz? - spytała z uśmiechem. |
|
|
|
 |
|