Biblioteka Szkolna

No... A więc jaki styl wybieramy? - zapytała i zaczęła się śmiać. - Może styl na Świnkę - Balbinkę? - ponownie się zaśmiała, po czym dopisała na 'brudnopisową' kartkę:

Cytat:

Wiosna, lato, jesień, zima - dziś zaproszenie Tobie ślę żebyś pamiętał, że idziesz na imprezę do Emmy i mnie. (xD)

- A moze.... Moze... Styl... Barbie? - spytala i zaczela sie smiac wyobrazajac sobie Justina w przebraniu Barbie.

- Dobre! Justinek w blondzie i różowej sukieneczce! Muuuszę coś takiego zobaczyć! - wybuchła śmiechem wyobrażając sobie Justina w szpilkach. - Swoje 'vansiki' musiałby zdjąć i włożyć jakieś czulenka! - zaśmiała się.

- E tam czolenka! - powiedziala prychajac. - Rozowe balerinki! - dodala i zaczela sie smiac.

- Jeszcze lepiej! - zaczęła się śmiać bez opamiętania, że niemalże spadła z krzesła.

Emma nie prawie spadla z krzesla, ale autentycznie spadla. Lezala na podlodze i smiala sie do rozpuku.

- Wstawaj! - krzyknęła i pomogła podnieść się Emmie. - Do roboty! Mamy mało czasu! - zaśmiała się i zaczęła już uzupełniać napisanymi wierszykami kartki, które wycięła Emma.

Emma zlapala sie za buzie i probowala przestac sie smiac. W koncu przestala. - A co mam robic teraz? - spytala.

- Kurde... - westchnęła. - Policzmy, czy napewno mamy odpowiednią ilość kartek. - powiedziała i chwyciła za zaproszenia. - Justin, Anastazja, Michelle, Melinda, Caroline, Natalie... - liczyła przerzucając po kolei kartki. - Chyba jest ich wystarczająco. Tylko zastanawiam się czy kogoś jeszcze nie zaprosić... - zamyśliła się.

- Hmm... Nie wiem... Kogo jeszcze? - mowila sama do siebie Emma. - Nie mam pojecia.... - mowila.

- Znamy kogoś jeszcze? Bo jak narazie, to ta impreza nadaje sobie charakter bardziej kameralnej... - zaśmiała się.

- No tak... - odparla i lekko sie zasmiala. - No nie wiem.. Ja chyba nikogo wiecej nie znam.. - powiedziala.