|
Autor |
Wiadomość |
Elen Terzieff-Godefroy
Moderator
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lough Allan Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pią 20:23, 05 Wrz 2008 |
 |
Wciągnęła głęboko powietrze i westchnęła. Że też nie pomyślała, żeby tu zajrzeć od razu, jak tu tylko przyjechała... Skinęła na powitanie bibliotekarce mierzącej ją dość niewygodnym i świdrującym wzrokiem, od którego człowiekowi przypomonały się najmniej odpowiednie chwile w życiu. Szybko odwróciła wzrok i poszła dalej. Książki, książki, książeczki małe jakieś, teraz znowu tomiszcza opasłe, woluminy... książki, książki, księgi. W końcu znalazła jakąś niezbyt lekką i nie najnowszą, sprzed czasów, kiedy wynaleziono druk. Otworzyła książkę z niemałym trudem, opierając jeden jej bok o półkę. Cholera, ale nic nie mogła przeczytać! Niedoj, że było napisane to, ledwo znaną Elen, greką, to atrament dawno już wyblakł, udało jej się rozszyfrować zaledwie urywek zdania:
Cytat: |
... a kiedy nastąpił, niebo i ziemia ze zgrozy zadrżały, takaż to wojna... |
Ze skrzywioną miną, odłożyła księgę. Dalej szukając, znalazła ją w wersji o blisko pięćset lat póżniejszej (czyli już drukowanej) i w języku dla niej o wiele dostępniejszym. Zadowolona, wybrała wolny stoliczek przy oknie i zatopiła się w lekturze historii wojen trojańskich. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elen Terzieff-Godefroy dnia Pią 20:25, 05 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
|
 |
Ashley Truscott
Gryffindor
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Sob 9:00, 06 Wrz 2008 |
 |
Ash weszła obładowana walizkami do Biblioteki. Rozejrzała się było tu tak wyjątkowo.
- * Jejciu jak tu dużo książek i jak tu cicho..* - pomyślała Ashley stawiając walizki w kącie.
Podeszła do działu z książkami fantastycznymi i przygodowymi. Wzięła do ręki jedną z nich i usiadła przy długim drewnianym stole. Uśmiechnęła się i zaczęła czytać.
... Przeczytała pierwszy rozdział... Potem drugi i tak dalej. Ashley po jakimś czasie ziewnęła. Odłożyła książkę na miejsce a sama podeszła do okna. Była ładna pogoda. Wzięła swoje rzeczy i ruszyła do pobliskiej łazienki. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ashley Truscott dnia Sob 9:01, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Elen Terzieff-Godefroy
Moderator
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lough Allan Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Sob 12:18, 06 Wrz 2008 |
 |
Książka była gruba, miała dużo ponad siedemset stron. Kobieta nawet nie spostrzegła, że czytała ją całą noc. Dopiero, gdy przewróciła ostatnią stronę i zamknęła okładkę, dotarło do niej, że światło daje nie tylko lampka oliwna, ale też słońce, tworzące cień kobiety padający na stół i księgę przed nią. Zaczęła się śmiać po cichu - coś takiego jeszcze nigdy się jej nie zdarzyło. Śmiejąc się z samej siebie, odłożyła tom na miejsce. Rozejrzała się - bibliotekarka gdzieś znikła. Elen też postanowiła się ulotnić jak najszybciej - do swojej komnaty, odespać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Nie 12:51, 14 Wrz 2008 |
 |
Car weszła do biblioteki. Było tu tak ciepło. Usiadła wygodnie przy stoliku i zaczęła czytać jakąś książkę która leżała obok Caroline. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 12:55, 14 Wrz 2008 |
 |
Weszła za Caroline. Poczuła napływ gorącego powietrza. Sprawiało jej to trudną do opisania ulgę. Usiadła wygodnie w fotelu i zaczęła czytać leżącą na półce książkę. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Natalie Foster dnia Nie 12:56, 14 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Nie 12:57, 14 Wrz 2008 |
 |
- Słuchaj... Co się stało Tomowi? - spytała patrząc przez okno. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 12:59, 14 Wrz 2008 |
 |
-Sama nie wiem...chyba nie powinnam była się w to wtrącać...-powiedziała smutno. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:01, 14 Wrz 2008 |
 |
- Okeej. Słuchaj Nat. Pójdę z Nim pogadać. - powiedziała po czym wybiegła z biblioteki. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 13:06, 14 Wrz 2008 |
 |
-Jak chcesz..-powiedziała po czym wróciła do czytania. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|