Autor |
Wiadomość |
Misteria Voland
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolantia Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:57, 17 Lip 2008 |
 |
Misteria ułożyła Avain na swoim płaszczu, kiwnęła na niego różdżką i powędrował on z ciałem nieprzytomnej nauczycielki w kierunku zamku.
- Nic wam nie jest? - powiedziała ocierajac pot z czoła. Policzyła uczniów i straty. Podbiegła najpierw do Nicole. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:57, 17 Lip 2008 |
 |
- Nic ci nie będzie, obiecuję! - powiedziała szybko - Pani Voland, Avain ugryzła Nicole, boli ją szyja i jest blada... - zgłosiła profesorce trzymając kuzynkę |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michelle Hyde dnia Czw 20:57, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:58, 17 Lip 2008 |
 |
Natalie spojrzała ze smutkiem na Nicole.
-Pani profesor, co z nią będzie..?- spytała panią Voland. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:59, 17 Lip 2008 |
 |
Nicole mocno zaczęła drapać szyję.
Swędziało, piekło i bolało.
- Aaa!! - krzyczała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:59, 17 Lip 2008 |
 |
Natalie chwyciła za rękę Nicole.
-Nicole, jesteś silna. Dasz radę !- powiedziała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Misteria Voland
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolantia Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:00, 17 Lip 2008 |
 |
Misteria klękneła przy Nicole. Położyła jej głowę na swoich kolanach. Zatamowała różdżką krew cieknącą z szyji dziewczyny.
- Brawo Nicole. Dzielna z Ciebie dziewczyna - powiedziała głaszcząc ja po wlosach - na szczescie nie zostaniesz wamiprem, ledwie ci naskórek nadgryziono. Zobaczę jeszcze Jessona i udam się do mojego gabinetu. Sądzę że też powinniście to zrobić - powiedziała wstają i kierujac sie do chłopaka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:00, 17 Lip 2008 |
 |
Nicole bardzo przeżywała ból:
- Co..co z Jasonem? - zapytała ostatkami sił |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:01, 17 Lip 2008 |
 |
- Oczywiście, choć Nicole - powiedziała do kuzynki, wzięła ją mocno za ramię i poszły. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:01, 17 Lip 2008 |
 |
Podbiegła do Jasona. Czekała na interwencję nauczycielki. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicole Timson
Gryffindor
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles / Gryffindor! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:02, 17 Lip 2008 |
 |
Nicole niesiona przez Michelle poszła do zamku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:03, 17 Lip 2008 |
 |
-Proszę pani..on wyzdrowieje, prawda ?- spytała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Misteria Voland
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolantia Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:04, 17 Lip 2008 |
 |
Nauczycielka machneła różdżką. Była jednak za słaba walką i tworzeniem tarcz by móc uzdrowic chłopca całkowiecie. Zagoiły mu sie rany jednak nie odzyskał przytomności
- Natalie daj mi swój płaszcz. Wyślę go do Skrzydła Szpitalnego. Tam sie nim zajmą troskliwie. A ty chodź ze mna do gabinetu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|