Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:02, 06 Cze 2008 |
 |
- Błyszczyka? - zapytał i wytarł z ust kolor syropu wychodząc jako drugi z Trzech Mioteł, kierując się na Stadion. |
|
|
|
 |
|
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Wto 12:04, 10 Cze 2008 |
 |
Maddie weszła do gospody. Podeszła do lady.
- Jeden grzany miód z korzeniami. - poprosiła barmana z uprzejmym uśmiechem i położyła na ladzie 5 sykli. Gdy otrzymała napój, poszła do jednego ze stolików. Usiadła przy nim i postawiła przed sobą kufel. Wyjęła z torby "Proroka Codziennego" i czytając gazetę zaczęła popijać smaczny miód.
Po pewnym czasie dokończyła pić napój, przy czym opróżniając kufel. Odstawiła go na ladę barmanowi i opuściła oberżę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 19:56, 16 Cze 2008 |
 |
Odstęp czasu
Wkroczyła powoli do gospody i zajęła jeden ze stolików. Po chwili, gdy pojawił się barman, dziewczyna szybko zamówiła kremowe piwo i zapłaciła odpowiednią kwotę w syklach. Rozsiadła się wygodniej na krześle i zaczęła sączyć zamówiony napój z kufla. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:14, 16 Cze 2008 |
 |
Melinda weszła do środka. Rozejrzała się chwile po gospodzie i zauważyła Maddie. Poczuła się głupio. Miała dla niej prezent, ale nie mogła się z nią spotkać... Podeszła do stolika przy którym siedziała przyjaciółka. Wjęła prezent: niedźwiadka pluszowego i śliczne srebrne błyszczące kolczyki.
- Wszystkiego najlepszego Maddie. Spóźnione, ale szczere - wręczyła jej prezent uśmiechając się i siadając na przeciw. |
|
|
|
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 20:17, 16 Cze 2008 |
 |
- Ojej, dzięki! - przytuliła przyjacielsko Melindę i odstawiła na bok kufel z piwem. Zaczęła oglądać kolczyki i niedźwiadka. - Piękne prezenty, jeszcze raz dziękuję. - uśmiechnęła się pogodnie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maddie Fitzpatrick dnia Pon 20:18, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:20, 16 Cze 2008 |
 |
- Nie ma za co - uśmiechnęła się. - To ja powinnam przeprosić że dopiero tak późno.
- A co słychac po urodzinach? - spytała przyjaźnie. |
|
|
|
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 20:28, 16 Cze 2008 |
 |
- Nic nie szkodzi. - uśmiechnęła się i upiła łyk kremowego piwa.
- Po urodzinach? W sumie, to bardzo dobrze. Wszystko się układa. - ponownie posłała Melindzie uśmiech. Dopiła piwo opróżniając przy tym zawartość kufla.
- Przepraszam, Melindo, ale muszę już lecieć. Dobranoc i do zobaczenia! - przytuliła ją przyjacielsko, odstawiła pusty kufel barmanowi na ladę i wyszła z gospody narzucając na plecy bolerko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:32, 16 Cze 2008 |
 |
Melinda zamówiła kremowe piwo u barmana. Kiedy jej przyniósł, zapłaciła należność i powoli je wypiła, następnie wstała odniosła kufel na ladę i opuściła Trzy Miotły. |
|
|
|
 |
Angelina Gomez
Gość
|
Wysłany:
Nie 10:51, 29 Cze 2008 |
 |
Angelina weszła do Trzech Mioteł z Maddie, Caroline i Rayanem.
- Ja stawiam. - powtórzyła to, co niedawno mówiła. Podeszła do lady i poprosiła barmana o cztery kremowe piwa. Zapłaciła należność i złapała zręcznie za cztery kufle z napojem. Postawiła je na jednym ze stolkiów.
- Zapraszam! - uśmiechnęła się i usiadła przy wybranym stole. |
|
|
|
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 10:54, 29 Cze 2008 |
 |
Weszła ze znajomymi do gospody. Zauwarzyła zamawiającą Angelinę i usiadła przy stoliku, który Angie wskazywała. Wzięła do ręki jeden kufel z kremowym piwem i zaczęła co chwilę upijać jego łyk.
- Dzięki, An. - powiedziała wdzięczna. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vanessa Montez
Gryffindor
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Nie 10:55, 29 Cze 2008 |
 |
- hej! Wam - powiedziała do znajomych |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vanessa Montez dnia Nie 10:57, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Angelina Gomez
Gość
|
Wysłany:
Nie 10:56, 29 Cze 2008 |
 |
- Oj tam, nie ma sprawy. - uśmiechnęła się i zaczęła popijać piwo. - Co tam u Ciebie? - spytała Maddie i rozejrzała się w posuzkiwaniu Rayana i Caroline, którzy jeszcze nie pojawili się w oberży. |
|
|
|
 |
|