Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:44, 06 Cze 2008 |
 |
- Ja, mam taką nadzieję nigdy bym nikogo niezostawił... - powiedział i uśmiechnął się do Natalie. - Nigdy.... - dodał cicho. |
|
|
|
 |
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pią 20:45, 06 Cze 2008 |
 |
-Powiem Ci coś. Ja do niedawna tak właśnie myślałam o pewnym chłopaku, a dzisiaj on po prostu wyjechał i mnie zostawił, bez żadnego sensownego usprawiedliwienia- powiedziała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:47, 06 Cze 2008 |
 |
- Może miał jakieś sensowne wytłumaczenie, tylko niechciał Cię zamartwiać? - zapytał Alex przypominając sobie dawną akcję z pewną dziewczynę. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pią 20:48, 06 Cze 2008 |
 |
-Sama nie wiem.- powiedziała po czym spojrzała na Alexa i popiła łyk syropu. Cieszyła się, że może z nim tak po prostu, szczerze porozmawiać. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Natalie Foster dnia Pią 20:49, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:50, 06 Cze 2008 |
 |
- Naprawdę...Powiem tak. Wiem że jak chłopak niepotrafi się wytłumaczyć to albo coś naprawdę jest nie tak, albo ma inną. W tym przypadku naprawdę stawiam na pierwszą opcję. - powiedział i również wypił kilka łyków syropu. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pią 20:52, 06 Cze 2008 |
 |
Trochę się zmartwiła.
-Nie omawiajmy już tego, nic nie jest w stanie go usprawiedliwić.- powiedziała po czym napiła się syropu. -Ale dzięki, że mi pomagasz się z tym jakoś pogodzić- uśmiechnęła się lekko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:54, 06 Cze 2008 |
 |
- Naprawdę nie ma się czym zamrtwiać...Trzeba cieszyć się życiem! - powiedział optymistycznym głosem i nachwylił się do Natalie by poklepać ją delikatnie po ramieniu. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pią 20:55, 06 Cze 2008 |
 |
-Dzięki, o takie podejście mi właśnie chodziło. Nie chcę żeby ktoś mnie pocieszał i robił z tego tragedię. Teraz potrzebna mi jest dawka świeżej energii- uśmiechnęła się. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Natalie Foster dnia Pią 20:56, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:56, 06 Cze 2008 |
 |
- Dawka świeżej energii...mówisz...? - mówił Alex z myślącą miną. - Co powiesz na rundkę na stadionie? - zapytał z uśmiechem. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pią 20:58, 06 Cze 2008 |
 |
-Czemu nie- uśmiechnęła się. -Lubię latać na miotle- powiedziała po czym napiła się syropu, tym samym opróżniając zawartość kufla. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:59, 06 Cze 2008 |
 |
- To chodźmy! - powiedział rozbawiony Alex i tym samym wypił ostatni łyk syropu. Jego usta zabarwiły się na kolor ciemno-czerwony co wyglądało jakby użył szminki. |
|
|
|
 |
Natalie Foster
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor ! Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pią 21:01, 06 Cze 2008 |
 |
-Jakiego błyszczyka używasz ? Też taki chcę- zaśmiała się patrząc na niego. Po chwili wyszła z gospody, kierując się na Stadion. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|