Autor |
Wiadomość |
Misteria Voland
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolantia Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:34, 24 Lip 2008 |
 |
Misteria weszła do środka, zrzuciła z ramion ciemny płaszcz. Zajęła dwa miejsca przy wolnym stoliku w rogu z dala od uczniów.
- Czego się Pani napije? - spytała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Scarlet Jefferson
Administrator
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:36, 24 Lip 2008 |
 |
Weszła za nauczycielką do gospody i usiadła przy wybranym stoliku:
- Może lampkę czerwonego wina.. - powiedziała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Misteria Voland
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolantia Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:40, 24 Lip 2008 |
 |
- Ja wezmę białe - powiedziała czerwone mi się źle kojarzy
Misteria podeszła do baru i dokonała zamówienia, po czym wróciła do stolika z 2 kieliszkami w ręce. Jeden podała nauczycielce a drugi zostawiła sobie.
- Za nową znajomość - powiedziała unosząc w górę kieliszek - może przejdziemy na ty? Będzie nam łatwiej - z racji pozycji powinna to zaporponowac dyrektorka, ale wiek Misterii upoważniał ją już do tego. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Scarlet Jefferson
Administrator
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:42, 24 Lip 2008 |
 |
- Za nową znajomość. - odparła upijając lampkę wina
- Możemy przejść. Scarlet jestem - powiedziała z uśmiechem rozglądając się po gospodzie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Misteria Voland
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolantia Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 21:44, 24 Lip 2008 |
 |
- Miło mi bardzo - powiedziała uchylając czoło - Misteria w skrócie Misti.
- Czy opowie mi Pani o Cyrilli, o tym co sie tu wydarzyło na prawdę i czemu mnie Pani zatrudniła na to opróżnione przez nią stanowisko? Jest tyle innych wolnych... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Scarlet Jefferson
Administrator
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 22:03, 24 Lip 2008 |
 |
- Mistii, wiesz wolałabym nie wspominać tamtej chwili. To po niej zostałam dyrektorka by tu ogarnąć. Wszystko wygladało koszmarnie. Avain nie mogła sie z tym długo pogodzić. To ona znalazła zmasakrowaną małą a bardzo ją lubiła. To była jej pupilka. Nie wiem czemu Cyrilla tak zrobiła. Zawsze była wyważona i nigdy bym ją o to nie posądziła. Pod tym względem jesteście podobne - westchnęła upiła łyk wina i ciągnęła dalej wątek - Zatrudniłam Cię bo potrzebowałam specjalisty nie tylko od czarnej magii a w tym jesteście...khm khm świetne, ale ogólnie elfickich zdolności itd. Sama mówisz że różne rzeczy dzieją się w szkole - tu urwała - Przepraszam Cię ale muszę już iść. Może porozmawiaj na ten temat z Avain. Ona wie najlepiej - skończyła położyła kwotę pieniędzy za wino i wyszła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Misteria Voland
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolantia Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 22:04, 24 Lip 2008 |
 |
Misteria pomyślała, ze też powinna już iść. Szybko naciągnęła na siebie płaszcz i wyszła z kawiarni. Pognała do zamku do samotnie zostawionej Avain
Może jeszcze śpi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 17:40, 04 Sie 2008 |
 |
Emma weszła z Justinem do Trzech Mioteł. - To... Co zamawiasz? - spytała i dziwnym trafem nie puściła jego dłoni. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pon 18:06, 04 Sie 2008 |
 |
Justin nawet jeszcze mocniej złapał rękę Emmy.
- Ja zamówię... Tylko powiedz co chcesz. - uśmiechnął się. |
|
|
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 18:09, 04 Sie 2008 |
 |
- Ja chcę... Gorącą czekoladę. - odparła z szerokim uśmiechem i niewiedząc dlaczego przeplotła swoje palce między palce Justina. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pon 18:19, 04 Sie 2008 |
 |
- Nie ma sprawy. - uśmiechnał się i podszedł do lady.
- Poproszę jedną gorącą czekoladę. - odparł do sprzedawczyni. |
|
|
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Pon 18:20, 04 Sie 2008 |
 |
- A ty nic nie bierzesz? - spytała Justina zdziwiona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|