Magiczne Wesołe Miasteczko

Wstęp: 2 galeony!

Zabawa od rana do wieczora! Chcesz porwać swoje ciało w powietrze, pod wodę i w ogień? Zapraszamy do naszego Magicznego Wesołego Miasteczka, gdzie poznasz wszystkie smaki rozrywki!
Wszystko może się tutaj zdarzyć!

Michelle przyszła do Wesołego Miasteczka. Zapłaciła 2 galeony, wzięła bilecik i poczekała na wszystkich.

Nat weszła do Wesołego Miasteczka.
-Wow !- uśmiechnęła się.
-Od czego zaczynamy ?-spytała.

- Najpierw trzeba zapłacić Nat - powiedziała Nicole, która szła tuż za nią. Podała kobiecie w budce 2 galeony i odebrała bilecik. Dołączyła do kuzynki, czekając na resztę.

-Gdzie ja mam głowę- zaśmiała się. Podeszła do budki, zapłaciła 2 galeony i wzięła bilet.
Wróciła do nich z uśmiechem.

Jason podał kobiecie w budce cztery galeony, a pieniądze zapłacone przez Natalie dyskretnie wrzucił jej do torebki. Po prostu źle by się czuł. Przepchnął delikatnie dziewczyny nieco dalej, żeby nie stały w przejściu.

Weszła na teren Miasteczka. Sama nie wiedziała od czego ma zacząć. Można było tutaj zaznać naprawdę dużo rozrywki.
-Ja idę postrzelać trochę do puszek. Może wygram misia !- zaśmiała się po czym podeszła do stanowiska.

- Ja chyba.. - zaczęła oglądając niepewnie wszystkie karuzele.

- ..pójdziesz ze mną na Diabelski Wyścig! - dokończyła za Michelle i złapała ją mocno za rękę. Pobiegły razem na kolejkę.

Jason, raczej niezdecydowany co do tego, co chciałby robić, podszedł do Natalie.
- I kolejna Twoja odsłona: zamiłowanie do pluszowych misiów - powiedział z uśmeichem.

Zaśmiała się.
-No widzisz...mam wiele odsłon..-spojrzała na niego z uśmiechem. Wzięła od mężczyzny pistolecik i zaczęła strzelać do puszek. Ustrzeliła 4 na 5. Wygrała dużego, białego misia.
-Huraaa !!- zaśmiała się.

Nicole razem z Michelle wcisnęły się do jednego wagonika i z prędkością światła ruszyły na kolejce. Nicole wrzeszczała ze szczęścia, to było super.